Most na rzece Kwai

Most na rzece Kwai

Nie mogę coś się zabrać za ten Bangkok, więc opiszę inne miejsca a do niego wrócę na koniec 🙂

Mając 3 dni w Bangkoku (na wyrobienie wizy do Birmy), postanowiliśmy je możliwie maksymalnie wykorzystać i udaliśmy się na całodzienną wycieczkę. Obejmowała ona most na rzece Kwai, jazdę na słoniach, spływ łodzią oraz świątynie tygrysów (byłem przeciwny ale mama nalegała, nie widziałem się z nimi ponad pół roku więc uległem 😉  Jako pierwsze zobaczyliśmy słynny most an rzece Kawai i cmentarz poległych jeńców wojennych.

DSC00680

Czytaj dalej

Roti

Roti

Roti – to bez wątpienia jedna z moich ulubionych potrawa. Zajadałem się nią w Malezji i Tajlandii. Są to smażone placki (coś jak naleśniki, ale cieniutkie). Można je jeść na słodko np. z Nutellą, bananami, owocami lub z jajkiem 🙂 Co tu dużo mówić, są pyszne! Oj potrafiłem ich zjeść co nie miara. Dobrze, że nie mogę ich jeść w Polsce bo bym przytył 😉

A więc zaczynamy. Ciasto cieniutko rozciągamy:

DSC00813

Czytaj dalej

Uliczne jedzenie w Bangkoku

Uliczne jedzenie w Bangkoku

Z wyspy Ko Chang wróciłem do Bangkoku, gdzie miałem spotkać się rodzicami. W kilka dni mieli ochłonąć z pierwszego szoku w Azji i zobaczyć jak to jest w troszkę innym świecie. Był to też czas na wyrobienie sobie wizy do Birmy.

Nie wiem jak się zabrać do opisywanie Bangkoku. Pierwszy raz byłem w nim w 2010. To miasto ma coś w sobie i jest za duży na jeden wpis – a opisanie każdej świątyni zajmie mnóstwo czasu. Zastanowię się nad tym jeszcze a dziś to co uwielbiam w Azji – uliczne jedzenie. A Bangkok to ku temu świetne miejsce.

DSC00537

Czytaj dalej