Dali (大理)

Z Lijiang udałem się kolejnego historycznego miasta Dali. Dotarłem tam razem z poznanymi wcześniej Kanadyjczykami. Jednak oni mieli zarezerwowany inny hostel więc na miasto wyszedłem sam (z nimi spotkałem się jeszcze 2 krotonie w Dali oraz Kunming).

 

Samo miasto położone jest w przepięknym miejscu nad jeziorem Er Hai na wysokości blisko 2 tys. m. n. p. m. otoczone przez wznoszące się na ponad 4 tys. góry Cang Shan.  W 2010 roku liczba mieszkańców miasta wynosiła 137 969, z czego dużą część stanowili przedstawiciele mniejszości narodowej Bai. Dali to duży ośrodek turystyki, wydobycia marmuru i węgla kamiennego, a także przemysłu maszynowego, ceramicznego, włókienniczego i spożywczego.

Czytaj dalej

Z wizytą u Doktora Ho

Wioska Baisha, którą pokazywałem poprzednim razem swą sławę głównie, oprócz swojej niewątpliwej urody, zawdzięcza  Doktorowi Ho.

 

Doktor Ho to już ponad 90 letni staruszek, który cały czas leczy ludzi. Wykorzystuje do tego zioła i inne produkty naturalne, których tajniki i działanie zgłębiał przez długie lata.   W ciągu swojego życia odwiedził jak i gościł u siebie wielu lekarzy i farmaceutów z całego świata. Pisano o nim w gazetach i kręcono filmy.

Czytaj dalej

Baisha

Wąwóz Skaczącego Tygrysa nie był moją ostatnią przygoda z Lijiang i okolicą. Następnego dnia udałem się na wycieczkę rowerowa do wioski Baisha. Towarzyszył mi pewien Chińczyk więc mogłem dowiedzieć się co nieco o okolicy i mieszkańcach tych terenów.

Ruszamy z Lijiang:

Czytaj dalej

Wąwóz Skaczącego Tygrysa

Wąwóz Skaczącego Tygrysa

 Z Lijiang udałem się na jednodniową wycieczkę do Wąwozu Skaczącego Tygrysa (chiń. upr.: 虎跳峡; pinyin: Hǔtiào Xiá). Jest to kanion na rzece Jangcy, jeden z najgłębszych na świecie (blisko 4 tys m. przewyższenia). Położony 60 km na północ od miasta Lijiang. Znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO i jest celem licznych wycieczek.  Standardowo ambitni turyści wybierają się tam na 2-3 dniowe trekkingi. Niestety ale nie byłem na to przygotowany – nie miałem odpowiedniego obuwia do chodzenia po górach a wspomniany trekking na górę i w dół wąwozu nie należy do najłatwiejszych. Chcąc choć troszkę posmakować tego miejsca wybrałem opcję jednodniową czyli dojazd autobusem do początku wąwozu, tam przesiadka do busika (zbyt wąska droga dla autobusów), który zawiózł nas mniej więcej do połowy wąwozu. Z tego miejsce było około godziny zejścia na samo dno i powrotna wspinaczka do busa. Poniżej fotorelacja z tego pięknego miejsca.

Czytaj dalej

Naxi – mieszkańcy Lijiang i okolic

Było już sporo o Lijang teraz słów parę o jego mieszkańcach.

Tereny te są zamieszkałe przez ludność Naxi (chin.: 纳西族, Nàxī zú). Jest to grupa etniczna zamieszkująca przedgórze Himalajów na terenie prowincji Junnan (głównie powiat autonomiczny Yulong i obszar Lijiang) oraz południowo-zachodnią część Syczuanu. Uważa się, że Naxi pochodzą z Tybetu i jeszcze do niedawna utrzymywali się ze szlaków wiodących stamtąd do Indii i Chin.

 

Naxi są zaliczani do 55 oficjalnych mniejszości etnicznych zamieszkujących Chińską Republikę Ludową. Jako ich podgrupę zalicza się mniejszość Mosuo, chociaż zdaniem antropologów ze względu na obyczaje jest ona wyraźnie odrębna od Naxi. Obecnie ich populacja wynosi ok. 278 tys.

Czytaj dalej

Pałac w Lijiang

Kłopoty z dyskiem oraz natłok innych zajęć spowodowały, że nic ostatnio nie dodawałem. Ale już dziś wracam do pisania. Nie udało mi się znaleźć wiele informacji na temat  pałacu królewskiego w Lijiang więc będą głównie zdjęcia.

Sam pałac składa się z kliku(kilkunastu budynków). Został niedawno odrestaurowany więc wszystko jeszcze lśni od nowości.

Czytaj dalej

Wąskie uliczki Lijiang

Do Lijiang dotarłem z Guilin samolotem. To co się jako pierwsze rzuciło w oczy to ciepło i słońce mimo, że byłem na 2 tys. m.  O Lijiang:

 

Stare miasto w Lijiang jest labiryntem wąskich uliczek i kanałów. Ulice wyłożone są kostką brukową, zaś nad kanałami poprzerzucano kamienne mosty. Żywe są tu też wielowiekowe tradycje – w końcu marca lub na początku kwietnia odbywają się tu obchody tradycyjnego Święta Urodzaju, zaś w lipcu Święta Pochodni. W 1997 roku organizacja UNESCO wpisała zabytkowe dzielnice Lijiang na listę światowego dziedzictwa kultury.

 

Tu zaczęły się problemy bo mimo, że znałem nazwę hostelu,adres,  miałem napisane jak dojść to… nie mogłem tam trafić. Uliczki są tak wąskie i mają skomplikowaną  numerację, że nawet okoliczni mieszkańcy nie wiedzieli gdzie to jest. W związku z tym zatrzymałem się w innym hostelu, który był po drodze.

Czytaj dalej