Przechadzając się po okolicy naszego hostelu i poznając zakątki Mandalaj natrafiliśmy na kościół chrześcijański. Próżno było szukać tam informacji czy jest to kościół katolicki, protestancki czy możne jakiś inny. Na 90% obstawiam katoliki. Jest on na tyle ciekawy, gdyż możne obrazować, w dużym uproszczeniu, jak wyglądają kościoły w Chinach, Birmie, Malezji czy innych krajach Azji Południowo-wschodniej.
Co cechuje kościoły w tej części Azji? Po pierwsze prostota i skromny wystrój. Kościoły są urządzone bardzo prosto. Zwykłe ławki, białe ściany. W okna nie ma wystawnych witraży. W ołtarzu przeważnie znajduje się prosty krzyż i proste Tabernakulum. Na ścianach czy podłogach nie widać przesadnych dekoracji czy zdobień. Widać ogromną różnice miedzy oblepionymi złotami świątyniami buddyjskimi ale także np. kościołami barokowymi w Polsce czy Europie. Ponadto w tych kościołach praktycznie nie ma obrazów. Ich miejsce zastępują liczne rzeźby. W tym kościele rzeźbiona jest nawet droga krzyżowa. Z reguły kościoły, na które natrafiałem nie były zbyt duże stąd też kościoły nie mały chórów z organami. Miejsce dla organisty były jak tu, na końcu bądź początku ławek. Kolejnym charakterystycznym elementem były wiatraki pod sufitem, zwłaszcza w bardziej gorących rejonach. Sama bryła kościoła była już bardziej „klasyczna” – z reguły 3 nawowa, z dość strzelistą wierzą. Tak, w dużym uproszczenie można opisać kościół w tej cześć świata – biały, skromny i z rzeźbami.
Otoczenie kościoła:
http://www.mandalayarchdiocese.org/directory/parish-directory/sacred-heart-cathedral-mandalay
kościół jest rzymskokatolicki, był fundowany chyba przez Francuzów