Nowa szkoła

Dzisiaj przejechaliśmy do nowego miejsca. Na razie zapowiada się nieźle. Mamy luksusowy hotel, z telewizorem, komputerem i internetem w pokoju. Nie wspominając o łazience itp. Nie da się tego porównać do poprzedniej szkoły, gdzie były piętrowe łóżka, spaliśmy tylko na dolnych i otwarte łazienki bez drzwi. 

Podróż do tego miejsca była długa i mecząca. Tak dziurawych dróg to nawet w Polsce nie ma. Czasami podskakiwało się do góry tak, ze myślałem, ze się amortyzatory urwą. Tutaj w każdym miejscu coś budują.

 

Co do wczorajszych zdjęć. Pierwsze są z nad przełomu rzeki nieopodal nas. Nie było tam aż tak strasznie. Na najniebezpieczniejszy fragment nie było można wejść.

Co do kolejnych zdjęć. To mieliśmy wycieczkę cala szkołą, przez góry. Po drodze była owa świątynia, oraz piękne widoki. Niestety, była dość spora mglą i nie było widać za wiele. Po drugiej stronie góry, był spory kompleks, z basenami itp. gdzie dzieciaki miały spora uciechę.

 

Dzisiaj widzieliśmy piękne zaćmienie słońca, prawie całkowite.

Zdjęcia z dnia wczorajszego:

Lisa, Juju, moj translator i Mandy:

 DSC04638

JuJu z flaga:

 DSC04707 

Czlowiek z drabina w rzece:

 DSC04653 

I na drutach:

 DSC04669 

Dzisiejsze zacmiene slonca:

 DSC04793 

 DSC04791 

Pozdrawiam,

Moze dodam wiecej zdjec wkrotce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *