Z portu poszliśmy dalej. Przeszliśmy przez miasto z kamienia i trafiliśmy na bardzo szeroką plażę. Jeżeli do płaskiej plaży dołożymy duży odpływ to osiągniemy niezły efekt. W kulminacyjnym momencie odpływy plaża miała z 100-150 m. szerokości, gdy byliśmy tam w następnym tygodniu podczas przypływu miała może z 10. Różnica oszałamiająca. Zadziwiające jest to jak bardzo może zmienić się poziom morza.
Zanim tam dotarliśmy można było zobaczyć sprzęt do hodowli/poławiania owoców morza:
I oto jesteśmy, po lewej stronie sucha plaża, po środku odsłonięta przez morze:
Morze, jest hen hen daleko:
Tam udamy się następnym razem:
Plaża w całej okazałości:
I jeszcze kilka zdjęć – efektów odpływu:
wielka plaża:
Wydmy?
Rzeki?
Odpływ może być bardzo malowniczy.