[uwaga, wpis zawiera lokowanie produktu ;-)]
Skończyłem właśnie czytać książkę o … Chinach. Tak, tak o Chinach. Chciałem się dowiedzieć czegoś więcej o państwie, w którym aktualnie przebywam. Choć trochę go zrozumieć. Z Polski zabrałem ze sobą książkę „Zagubiony w Chinach: Prawdziwa historia człowieka, który próbował zrozumieć Państwo Środka czyli jak zjeść żywego kalmara” autorstwa Troost J. Maartena. Autor opisuje w niej swoją kilkumiesięczną podróż przez Chiny. Tak jak ja nie zna języka (choć ja się powoli uczę), ma podobne spostrzeżenia dotyczące życia w Chinach, przytrafiają mu się takie same problemy oraz dziwne sytuacje. Zabawnie się czyta, że ktoś tak jak ja ma problemy z zamówieniem czegoś w restauracji (mój filmik na YT jak wybieram dania) czy przejściem przez ulicę. Obecnie może nie do końca wszystko jest tak jak opisuje autor, bo Chiny dynamicznie się zmieniają a książka jest z 2008 r. to i tak mogę śmiało powiedzieć, że to książka o mnie i polecić ją wszystkim, którzy w przyjemny sposób chcą dowiedzieć się czegoś o Chinach oraz tego jak to czasami ciężko jest być obcokrajowcem w Państwie Środka.